tatarstan - baba z szablą tatarstan - baba z szablą
2029
BLOG

Ciekawe czasy

tatarstan - baba z szablą tatarstan - baba z szablą Polityka Obserwuj notkę 76

Obiecałam kiedyś, ze o Palikocie nic więcej nie napiszę. 10 procent w wyborach to jednak powód, by o tym osobniku napisać, niestety.

Dopiero teraz widać z całą jaskrawością, w jakich czasch zyjemy. 10 kwietnia wywrócił Polskę do góry nogami. Jeśli ktoś miał wątpliwości, czy katastrofa smoleńska zmieni kraj, to wątpliwości juz nie ma. Zaczęło się od gromów na Polaków przezywających śmierć prezydenta ("skończmy z tą załobą!" - wrzeszczała GW), potem były prowokacje pod krzyzem na Krakowskim Przedmieściu, wojna z "kibolami" i transparentem z JP2 na Lechii Gdańsk, pochwały Nergala drącego Biblię, teraz mamy kandydatkę na wicemarszałka Sejmu Wandę Nowicką i Palikota chcącego zdejmować krzyż ze ściany sali plenarnej, dziś odezwał się Leszek Miller ("konstytucja jest wazniejsza od Ewangelii!"). 

Proces ześwieczczania państwa zaczął się juz dawno. GW jeszcze dwa lata temu chwaliła kompromis w sprawie aborcji (dla wielu trudny do przełknięcia, ale przynajmniej nie dopuszczający do morderstwa według własnego widzimisię), teraz juz jawnie rozpoczyna wojnę z chrześcijaństwem w Polsce. Chrześcijaństwo bowiem to nie siedzenie w kościele, ale postępowanie zgodnie z Ewangelią. Nie mam na myśli katolików, ale wszystkich chcrześcijan w ogóle. Leszek Miller, bredzacy o wyzszości konstytucji na Pismem, zapomniał zapewne, ze porządek prawny bywa taki, ze musi budzić sprzeciw. W III Rzeszy tez było prawo, no nie, panie pośle? Adolf doszedł do władzy demokratycznie, jakby pan zapomniał.

Być moze dlatego Katarzyna Hall obcinała lekcje historii w szkołach - właśnie po to, by młodzi, wykształceni z duzych miast nie widzieli, do czego moze doprowadzić sprzeciwienie się boskiemu (czy naturalnemu, jak kto woli) prawu. Nie ma społeczeństw na świecie, które nie stosowałyby prawa naturalnego w swoich podstawowych załozeniach. Istoty ludzkie instynktownie, bez względu na religię, rozumieją, ze zabicie drugiego człowieka jest złe, ze nie wolno kraść i kłamać. I ze dobrze jest czynić dobro. Pojęcie dobra jest równiez wspólne w podstawowym znaczeniu wszystkim ludziom. Dlatego wszystkie totalitaryzmy muszą upaść - nie da się ludzi zamienić w maszyny. Świat Orwella nie moze istnieć na dłuzszą metę.

Tymczasem Palikot przy wsparciu SLD i części PO podąza starą, utartą ściezką totalitarystów. To, ze na razie nie chce zamykać np. publicystów sprzeciwiających się jego pomysłom to tylko pozór. W gruncie rzeczy ten osobnik, któremu zaden przyzwoity człowiek nie powinien podawać ręki, "dla większego dobra" chce odrzeć społeczeństwo z podstaw moralnych. Proszę mi nie mówić, ze są "rózne światopoglady". Nawet w Strasburgu uznano, ze krzyz w przestrzeni publicznej nie narusza wolności religijnej. Nietrafiony jest tez argument palikotowców, ze przeciez krzyz nie musi wisieć, by poseł kierował się "światopogladem katolickim". Oczywiście, że nie musi, ale nawet Marcin Luter przyznawał, ze człowiek jest istotą cielesną, a więc potrzebuje cielesnych bodźców - w tym widoku Krzyza. Krzyz nie jest tez wyłącznie symbolem religijnym. Jego obecność w Sejmie ma więc przypominać panom posłom i paniom posłankom, jaki jest fundament prawa państwowego - a zawsze jest nim prawo naturalne. I ze wszystkie totalitaryzmy agresywnie zwalczały chrześcijaństwo właśnie dlatego, ze chrześcijaństwo stoi w opozycji do totalitaryzmu. "Wolność" w wydaniu Palikota w rzeczywistości jest brakiem wolności. Związek Sowiecki tez niszczył krzyze i cerkwie w imię "wolności" i zafundował swoim obywatelom piekło. Pamięta pan, panie Palikot i panie Miller?

Wierzę jednak, ze za dwa lata będą następne wybory. Do tego czasu telewizor bedzie stał u mnie wyłączony. Nie mam najmniejszej ochoty na oglądanie pani Nowickiej, zawodowej propagatorki morderstw, w roli wicemarszałka, ani pana Palikota, zawodowego totalitarysty, w roli "języczka uwagi" w Sejmie.

aram name="allowscriptaccess" value="always" /> "Nie zgadzam się z tobą, ale zawsze bronił będę twego prawa do posiadania własnego zdania" /-/ Voltaire FUTRZAK BORYS Dusza Azjaty ze stepu. Wolny, dziki i z szablą u boku. Wolę stracić wszystko niż zdradzić to, w co wierzę. Prawdziwe zdjęcie :) Od 18 marca 2007 odwiedziło mnie tyle oto osób: Aktualnie przebywa u mnie tyle osób: Osoby, którym przyznałem Honorowy Kindżał: Anna Walentynowicz Mika Brzeziński Powstaniec Warszawski, ps."Ptyś" Maryla (Salon24, blogmedia24.pl) Konrad Szymański Vytautas Landsbergis Wenhrin (Salon24) Parakalein (Salon24) Roselyne Bachelot wyrus (Salon24) :) Komentarze nie na temat tnę. NIEZALEŻNE FORUM

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka